27-latek postawił na nogi służby, pozorując swoje porwanie. Ukrył się... w polu kukurydzy

pultusk24.pl 4 godzin temu
Chwile grozy przeżyli najbliżsi 27-latka z powiatu płockiego, sądząc, iż został porwany, a przestępcy żądają okupu. Zaalarmowano służby, które natychmiast wszczęły poszukiwania.
Zgłoszenie o rzekomym po porwaniu z żądaniem okupu wpłynęło do KMP w Płocku w piątek 1 sierpnia. W wyniku natychmiastowych czynności operacyjnych policjanci ustalili, iż mężczyzna może przebywać na terenie gminy Drobin, skontaktowali się też z bliskimi poszukiwanego. Okazało się, iż oni również otrzymali niepokojące wiadomości, z których wynikało, iż 27-latkowi zagraża niebezpieczeństwo.

Do poszukiwań włączyli się funkcjonariusze z Posterunku Policji w Drobinie oraz Kryminalni z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu z KPP Płock. W niedługim czasie poszukiwany został odnaleziony na polu kukurydzy. Był cały i zdrowy, ale pod wpływem alkoholu, czym tłumaczył niedorzeczny pomysł upozorowania porwania z żądaniem okupu. Za fałszywe zawiadomienie o przestępstwie, którego nie popełniono, grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

Policja apeluje – każde fałszywe zgłoszenie to niepotrzebne angażowanie służb, które w tym czasie mogłyby ratować czy
Idź do oryginalnego materiału