19 zabitych w ostrzałach Izraela, wojsko zaczyna atakować wieżowce w Gazie

2 godzin temu

W izraelskich atakach na Strefę Gazy w piątek zginęło 19 osób, poinformowała lokalna obrona cywilna. Izraelska armia ostrzegła, iż w najbliższych dniach będzie atakować wieżowce w mieście Gazie. W piątek zniszczono już jeden z wysokościowców. Wojsko uważa, iż takie budynki są wykorzystywane przez Hamas.

W piątek wojsko izraelskie kontynuowało ataki na budynki i namioty uchodźców na obrzeżach Gazy - przekazała kontrolowana przez Hamas obrona cywilna Strefy Gazy.

Izraelska armia od kilku tygodni intensyfikuje ataki na Gazę. Rząd zatwierdził na początku sierpnia nową kampanię obejmującą zajęcie tego największego miasta palestyńskiego terytorium.

Wojsko kontroluje 40 proc. miasta

Rzecznik Sił Obronnych Izraela gen. Efi Defrin przekazał w czwartek wieczorem, iż wojsko kontroluje już 40 proc. miasta, a w ciągu najbliższych godzin należy się spodziewać dalszego wzmożenia walk.

Armia ostrzegła w piątek, iż w najbliższych dniach będzie prowadziła precyzyjne ataki na wielopiętrowe budynki, które zostały przejęte przez Hamas. Według wojska w takich budynkach lokalizowane są punkty obserwacyjne i dowodzenia, a także stanowiska snajperów i broni przeciwpancernej.

Wojsko potwierdziło następnie atak na jeden z najwyższych budynków Gazy. Nagrania pokazują, jak kilkunastopiętrowy blok jest kilkakrotnie trafiany pociskami, aż całkowicie się zawala. Armia zaznaczyła, iż przeprowadziła szereg działań, by chronić cywilów, m.in. wydając dla nich wcześniej ostrzeżenie i używając precyzyjnej amunicji. Nie jest jasne, czy w tym konkretnym ataku były ofiary - dodał portal Times of Israel.

Nowa kampania Izraela

Minister obrony Israel Kac ogłosił w piątek, iż w Gazie „otwierają się wrota piekieł”, co izraelskie media interpretują jako sygnał nowej fazy ofensywy na miasto.

Nowa kampania Izraela wywołała międzynarodową krytykę. Organizacje pomocowe alarmują o pogłębianiu się kryzysu humanitarnego w Strefie Gazy, w tym głodu. Izraelski plan zakłada wysiedlenie na południe wszystkich mieszkańców Gazy, których jest ok. miliona.

Wojsko wzywa ludność do przemieszczania się na południe. Organizacje humanitarne informują, iż nie wszyscy Palestyńczycy mają możliwość, siły i środki, by uciekać z Gazy, i ostrzegają, iż na południu Strefy Gazy nie ma infrastruktury niezbędnej do przyjęcia tak wielkiej fali uchodźców.

Głosy krytyki

Ofensywa jest też krytykowana w samym Izraelu. Sondaże pokazują, iż większość społeczeństwa opowiada się za porozumieniem z Hamasem, a nie kontynuacją walk, widząc w tym szansę na uwolnienie więzionych od 700 dni zakładników.

Wojna w Strefie Gazy trwa od 7 października 2023 r., gdy rządzący tym terytorium Hamas napadł na południe Izraela, zabijając około 1200 osób i porywając 251. Jak informuje izraelska armia, z 48 osób przez cały czas przetrzymywanych przez Hamas co najmniej 20 wciąż żyje. Według kontrolowanego przez Hamas ministerstwa zdrowia w izraelskim odwecie zginęło ponad 64,3 tys. Palestyńczyków.

Resort podał w piątek, iż z powodu głodu i niedożywienia zmarły trzy kolejne osoby. W sumie od początku prowadzenia tych statystyk kilka tygodni temu zginęło w ten sposób 376 Palestyńczyków, w tym 134 dzieci.

Czytaj też: 53 zabitych w izraelskich atakach na Strefę Gazy. Wojsko kontroluje 40 proc. miasta

Idź do oryginalnego materiału