18-letnia dziewczyna padła ofiarą przestępstwa na urodzinach w jednej z restauracji pod Krakowem. Podano jej "pigułkę gwałtu" i wykorzystano seksualnie. "Nasz pracownik (pizzer) dodał środki odurzające do napoju poszkodowanej i dopuścił się czynu o charakterze przestępczym" - informuje właściciel lokalu.