18 lat więzienia za zabójstwo w hotelu pracowniczym przy Torowej

3 godzin temu

Tragedia rozegrała się po jednej z imprez, w której uczestniczyły obie kobiety. Następnego dnia w jednym z pokoi znaleziono ciało 64-latki z licznymi ranami kłutymi i ciętymi. Śledczy od początku nie mieli wątpliwości, iż doszło do zabójstwa.

Podejrzana została zatrzymana i usłyszała zarzut zabójstwa. W toku procesu utrzymywała jednak, iż jest niewinna, a śmierć ofiary miała być wynikiem ataku psów. Ekspertyza biegłego jednoznacznie obaliła tę wersję.

Sąd, biorąc pod uwagę zgromadzony materiał dowodowy, wymierzył Monice Sz. karę 18 lat więzienia. Wyrok nie jest prawomocny i strony mogą wnieść apelację.

Idź do oryginalnego materiału