17-latek z zarzutami po śmiertelnym postrzeleniu przypadkowej kobiety

Zastrzelona przez nastolatka 26-letnia Belinda Sarkodie

W Hamilton postawiono zarzuty 17-latkowi w związku ze śmiertelnym postrzeleniem 26-letniej Belindy Sarkodie, do którego doszło 11 lipca br.

Policja ustaliła, iż nastolatek natknął się w centrum miasta na trzy osoby, które – według śledczych – miały być celem strzelaniny. Podejrzany otworzył ogień, raniąc jedną z nich. Druga kula – jak się później okazało – trafiła przypadkową osobę.

Belinda Sarkodie, która w 2024 roku wyemigrowała z Ghany do Kanady i mieszkała w okolicach Hamilton, została trafiona zabłąkaną kulą. Zginęła na miejscu. – Belinda była niewinną, przypadkową osobą, po prostu spędzającą czas z przyjaciółką – mówił sierżant John Obrovac na konferencji prasowej po strzelaninie.

Pierwsza ofiara, mężczyzna z grupy celów ataku, trafiła do szpitala z obrażeniami niezagrażającymi życiu. Policja poinformowała, iż 17-latek sam zgłosił się na komisariat. Usłyszał zarzuty morderstwa drugiego stopnia oraz dwa zarzuty usiłowania zabójstwa. Ze względu na nieletniość jego tożsamość jest objęta ochroną zgodnie z ustawą o sądzeniu młodocianych sprawców.