Ponad 600 tys. połączeń odebrali w ubiegłym roku dyspozytorzy Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Kielcach.
W dniu obchodów Europejskiego Dnia Numeru Alarmowego 112, w urzędzie wojewódzkim rozmawiano o współczesnych zagrożeniach czyhających na seniorów, a także przypomniano dlaczego przemyślane korzystanie z tego numeru może uratować życie.
Michał Skotnicki, wicewojewoda świętokrzyski jest zdania, iż funkcjonowanie numeru alarmowego 112, w zauważalny sposób przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa mieszkańców regionu.
– Wystarczy przypomnieć, iż tylko w ubiegłym roku numer ten wybrano ponad 650 tys. razy. Można założyć, iż z każdym połączeniem odzywał się ktoś kto potrzebował pomocy i ją otrzymał – podkreśla.
Robert Sabat, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim w Kielcach potwierdza, iż zgłoszeń alarmowych każdego roku jest coraz więcej. Wskazuje przy tym, iż przez cały czas 64 proc. telefonów, to wezwania fałszywe, lub bezzasadne.
– Pozostałe to zgłoszenia zasadne, które kończą się powiadomieniem adekwatnych służb udzielających pomocy. Rosnąca co roku liczba zgłoszeń świadczy o tym, iż społeczeństwo reaguje na każdy, choćby potencjalny, przypadek zagrożenia. To dobrze. Pamiętajmy jednak, iż z numeru 112 powinniśmy korzystać wyłącznie w obliczu realnego zagrożenia zdrowia, życia oraz mienia – podkreśla.
Robert Sabat przypomina, iż Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112 oprócz podziękowania operatorom za ich prace stanowi też okazję do edukacji jednej z najbardziej narażonych na ataki oszustów i złodziei grupy społecznej, czyli seniorów.
– Mowa tu o takich zagrożeniach, jak oszustwo na m.in. wnuczka, policjanta czy prokuratora. To też zagrożenia w ruch drogowych, a także niebezpieczeństwo zatrucia tlenkiem węgla. Naszym celem jest również pokazanie seniorom jak mogą się bronić w sytuacji napadu na ulicy. Skuteczna obrona jest możliwa w każdym wieku – przekonuje.
Przedstawiciele służb mundurowych zgodnie przyznają, iż numer 112 znacząco ułatwia przepływ informacji, które są niezbędne do sprawnego udzielenia pomocy.
Marcin Bajur, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach podkreśla, iż dyspozytorzy Centrum Powiadamiania Ratunkowego dokonują wstępnej selekcji otrzymywanych zgłoszeń.
– Sam numer alarmowy jest powszechnie znany zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych. Jednak co najważniejsze, obejmuje swoim zasięgiem obszar całej Unii Europejskiej. Fałszywych zgłoszeń jest coraz mniej, ale w ubiegłym roku otrzymaliśmy ich 649. Pamiętajmy jednak, iż docierają do nas zgłoszenia nie tylko z numeru 112. Często interwencje wynikają z obserwacji prowadzonych przez monitoring przeciwpożarowy. Mimo to należy podkreślić, iż zgłoszenia, które docierają do nas z numeru 112 w zdecydowanej większość potwierdzają się – zaznacza.
Podobne spostrzeżenia ma kom. Mariusz Bednarski z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Przypomina, iż operatorzy systemu dokonują wstępnej selekcji zgłoszeń, co ułatwia pracę policjantom.
Łącznie w 2021 roku operatorzy z Kielc odebrali ponad 464 tys. zgłoszeń. Tymczasem w 2022 roku było ich już 650 tys. Średni czas oczekiwania na odebranie zgłoszenia wynosi 10 sekund, w tym 6 sekund trwa zapowiedź.