Do zdarzenia doszło w środę w godzinach wieczornych. Mundurowi zauważyli na jednej z ulic Forda, którego kierowca celowo wprowadzał w poślizg. Natychmiast zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. Już na początku rozmowy z 20-letnim kierującym wyczuli od niego silny zapach alkoholu.
Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia policjantów - mężczyzna miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Dodatkowa weryfikacja w policyjnych systemach wykazała, iż zatrzymany nie posiadał w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami.
Konsekwencje prawne
Samochód, którym poruszał się nieodpowiedzialny kierowca, został przekazany członkom jego rodziny. 20-latek nie uniknie jednak odpowiedzialności karnej. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności. Oprócz tego, będzie musiał odpowiedzieć za popełnione wykroczenia, w tym niebezpieczną jazdę. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.