Znalazła portfel i wrzuciła do skrzynki na listy. Pominęła jedną rzecz. Grozi jej do roku więzienia

1 dzień temu
Seniorka z Czarnkowa zgłosiła się na policję, ponieważ zgubiła portfel z dokumentami oraz gotówką. Funkcjonariuszom gwałtownie udało się ustalić, kto znalazł zgubę i co z nią zrobił. Niestety postawa 42-latki była daleka od wzorowej, w związku z czym usłyszała zarzuty. Grozi jej do roku pozbawienia wolności.
Zgubienie portfela niesie ze sobą wiele konsekwencji. Znajdujące się w nim dokumenty mogą posłużyć oszustom, a w niektórych przypadkach będzie to oznaczać również utratę znacznej części oszczędności. Warto o tym pamiętać, także wtedy gdy sami znajdziemy taką zgubę. Policja z Czarnkowa przypomina, iż brak uczciwości wiąże się z konsekwencjami prawnymi.


REKLAMA


Zobacz wideo Kradła posiłki spod drzwi sąsiada. Jest nagranie z ukrytej kamery


Co grozi za znalezienie portfela? Policja w Czarnkowie postawiła zarzuty 42-latce
Jak dowiadujemy się z komunikatu opublikowanego przez czarnkowskich funkcjonariuszy, 28 października 2025 roku do Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie zgłosiła się starsza kobieta, która zgubiła portfel, w rejonie jednego z marketów w mieście. Poinformowała, iż w środku były dokumenty oraz 1600 złotych w gotówce. Policjantom udało się jeszcze tego samego dnia ustalić, iż zgubę znalazła 42-letnia mieszkanka Czarnkowa. Później okazało się, iż kobieta po znalezieniu portfela wyjęła z niego pieniądze, a choćby zdążyła już część z nich wydać. Sam portfel z dokumentami wrzuciła natomiast do skrzynki na listy.
Zobacz też: Mandaty grozy za Halloween. Dzieci zbierają słodycze, a rodzice płacą za "cukierek albo psikus"
Zgodnie z art. 284. § 3. Kodeksu karnego za przywłaszczenie znalezionej rzeczy grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub więzienia do roku. Czarnkowianka usłyszała już zarzuty. Jak powinna postąpić w tej sytuacji kobieta, by uniknąć takich nieprzyjemności?


Ile należy się za znalezienie portfela? Znaleźne może być dużą zachętą do uczciwości
Policja w Czarnkowie przypomina, iż znaleziony portfel, dokumenty lub inna wartościowa rzecz powinny być niezwłocznie przekazane na policję albo do biura rzeczy znalezionych.


Pamiętajmy też, iż pieniądze czy dokumenty mogą być dla kogoś bardzo ważne. Często od nich zależy możliwość zrobienia zakupów czy opłacenia leków
- podkreśla w komunikacie służb mł. asp. Monika Cichowicz. Warto przy tym wspomnieć, iż polskie prawo zachęca do uczciwości nie tylko poprzez kary. W takich sytuacjach przysługuje nam bowiem znaleźne. Kwestię tę reguluje art. 10. ustawy o rzeczach znalezionych. Mówi on o tym, iż za oddanie zguby możemy żądać znaleźnego w maksymalnej wysokości 10 proc. wartości oddanej rzeczy. Warunkiem jest poinformowanie o takim żądaniu najpóźniej w chwili wydania tej rzeczy osobie uprawnionej do jej odbioru. W przypadku przekazania zguby do przechowania (czyli np. policji lub do biura rzeczy znalezionych), o naszym żądaniu możemy powiadomić także wcześniej osobę przechowującą. Wówczas będzie to wciąż ważne w świetle prawa.


Źródło: czarnkow.policja.gov.pl


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału