Ze słuchawkami w uszach nie usłyszała, iż zamykają toaletę

Mundurowi pomogli 17-latce, która przypadkowo została zamknięta w toalecie miejskiej. Dziewczyna wyszła z opresji bez szwanku.

Niecodzienną interwencję przeprowadzili policjanci z Komisariatu Policji w Brzeszczach. Pomogli 17-letniej mieszkance gminy, która późnym wieczorem została przypadkowo zamknięta w toalecie miejskiej w parku miejskim.

Zgłoszenie wpłynęło tuż po godzinie 22. Nastolatka zadzwoniła na policję, informując, iż nie może opuścić toalety, której drzwi zostały zamknięte od zewnątrz. Funkcjonariusze natychmiast pojechali miejsce i pomogli jej wydostać się przez okno.

Jak ustalili mundurowi, dziewczyna miała na uszach słuchawki i nie usłyszała, iż pracownik zamyka obiekt. Na szczęście zachowała spokój i wezwała pomoc.

„Policjanci z Komisariatu Policji w Brzeszczach pomogli 17-letniej mieszkance Brzeszcz wydostać się z toalety miejskiej, w której przez przypadek została zamknięta” – przekazuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Po zakończonej interwencji funkcjonariusze przypomnieli nastolatce, iż zakładanie słuchawek w miejscach publicznych ogranicza postrzeganie otoczenia i może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Dziewczyna podziękowała im za szybką i skuteczną pomoc.