Polski turysta został zatrzymany za wejście na piramidę w starożytnym mieście Chichen Itza na Półwyspie Jukatan - podały meksykańskie media. Po 12 godzinach spędzonych w areszcie i wpłaceniu grzywny o równowartości 263 dolarów mężczyzna wyszedł na wolność - ustalił meksykański dziennik "El Universal".