Warszawa: Skandal na pokładzie samolotu, interweniowały służby. 42-latek poniesie konsekwencje

1 rok temu

Warszawa Okęcie to popularne lotnisko. Dzieją się na nim przeróżne rzeczy, jednak takie sytuacje nie mają miejsca zbyt często. Musiały interweniować służby, a problemowego mężczyznę z pewnością spotkają teraz konsekwencje.

Na lotnisku w stolicy miały miejsce bardzo nieprzyjemne wydarzenia. W samolocie, który miał lecieć na Teneryfę, musieli zjawić się funkcjonariusze Straży Granicznej.

Warszawa: awantura w samolocie, interweniowała Straż Graniczna

Na stronie Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej możemy znaleźć artykuł o nietypowej interwencji, jaka została podjęta w samolocie, czekającym na start na Okęciu.

Na pokładzie znajdował się agresywnie zachowujący się mężczyzna i trzech jego kolegów. Wiele wskazywało na to, iż był on pod pływem alkoholu. Mieli oni polecieć na urlop na Teneryfę, jednak wszystko potoczyło się inaczej.

Problematycznym pasażerem okazał się 42-letni obywatel Francji narodowości polskiej. Według raportu załogi, od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu, zachowywał się głośno i napastliwie, a do tego nie wykonywał poleceń załogi i personelu pokładowego – czytamy na portalu Straży Granicznej.

Warszawa: Straż Graniczna interweniowała w samolocie

Kapitan, w trosce o bezpieczeństwo pozostałych pasażerów, zdecydował o usunięciu całej czwórki z samolotu. Trzech opuściło pojazd bez dyskusji, jednak 42-latek spokorniał, dopiero kiedy zobaczył służby. Strażnicy ostrzegli go o możliwości „użycia środków przymusu bezpośredniego”.

Awanturnik został przeniesiony do pomieszczeń służbowych, gdzie wyraził skruchę i przeprosił za swoje zachowanie. Wyznał też, iż gotów jest ponieść konsekwencje swoich czynów.

Zgodnie z art. 210 ust. 1 pkt 9 Ustawy Prawo Lotnicze na 42-latka nałożono karę grzywny w drodze mandatu karnego w wysokości 500 złotych – czytamy na stronie.

Zobacz zdjęcia:

Fot. nadwislanski.strazgraniczna.pl

Źródło: nadwislanski.strazgraniczna.pl

Idź do oryginalnego materiału