Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego 39-latka

1 rok temu
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 39-latka, który w niedzielne południe, oddalił się z domu pomocy społecznej. Nie miał telefonu, nie było wiadomo dokąd poszedł, a powinien przyjąć lekarstwa. Opiekunowie próbowali odnaleźć pensjonariusza. Zbliżał się zmrok. Zgłosili zaginięcie na policję. Dzięki empatii 49-latki, zaginiony został odnaleziony kilkanaście kilometrów od miejsca swojego zamieszkania. Na zewnątrz była niska temperatura i padał śnieg, a mężczyzna miał na nogach klapki...
Idź do oryginalnego materiału