W czwartek przed południem pod siedzibę uczelni, tuż koło Jasnej Góry, podjechał pancerny wóz firmy detektywistycznej "Rutkowski". Zamaskowani i uzbrojeni ludzie rozwiercili zamki i wprowadzili do budynku ks. Andrzeja Kryńskiego. Przyjechali wezwani policjanci. Potem przez kilka godzin spierano się o władzę i majątek uczelni.