Myślał, iż przechytrzy policjantów. Nie uwierzysz, gdzie się schował

1 godzina temu

Jak podkreśla sierż. sztab. Bartłomiej Arcimowicz, kryminalni ze zgierskiej komendy każdego dnia szukają osób, którzy próbują uciec przed wymiarem sprawiedliwości.

Schował się za wersalką, by uniknąć więzienia

W poniedziałek 8 grudnia namierzyli 35-latka, który powinien przebywać w więzieniu. Rok odsiadki to konsekwencja kierowania gróźb karalnych.

Kryminalni pojechali do gminy Ozorków. Mieli bowiem podejrzenia, iż mężczyzna ukrywa się w mieszkaniu nowej partnerki.

- Na miejscu drzwi otworzyła im wyraźnie poddenerwowana, młoda kobieta, która zawile próbowała wytłumaczyć policjantom brak obecności swojego partnera w domu. Funkcjonariusze zwietrzyli podstęp i postanowili przeszukać pomieszczenia

- wyjaśnia Bartłomiej Arcimowicz.

Okazało się, iż 35-latek ukrywał się za wersalką w jednym z pokojów. Był zaskoczony, gdy zobaczył policjantów. W kajdankach opuścił dom ukochanej, został przewieziony do aresztu i rozpoczął odbywanie kary.

https://tuzgierz.pl/wiadomosci-zgierz/ruszyla-przebudowa-dwoch-kluczowych-ulic-w-zgierzu-i-tak-bedzie-przez-rok/RK9VolbmJlThoLwugdU0
Idź do oryginalnego materiału