40-latek z Legnicy zrobił wszystko, by uniknąć kłopotów: łamał sądowy zakaz prowadzenia, miał przy sobie narkotyki, a podczas kontroli drogowej próbował udawać… własnego brata bliźniaka. Policjanci gwałtownie ustalili prawdę. Teraz mężczyzna odpowie za cały pakiet przestępstw.
Policjanci z legnickiej drogówki zatrzymali kierowcę, którego styl jazdy budził poważne wątpliwości. Auto poruszało się środkiem jezdni, a jego kierowca nie sygnalizował żadnych manewrów. Po zatrzymaniu okazało się, iż za kierownicą siedzi 40-letni mieszkaniec Legnicy.
– Mężczyzna od początku próbował wprowadzić funkcjonariuszy w błąd, podając dane swojego brata bliźniaka. Szybka weryfikacja w policyjnych systemach wykazała jednak, iż zatrzymany ma aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów – informuje aspirant Anna Terasa z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
To nie koniec jego problemów. Zachowanie kierowcy zdradzało, iż może być pod wpływem narkotyków. Tester potwierdził przypuszczenia policjantów, a 40-latkowi pobrano krew do dalszych badań.
W trakcie przeszukania pojazdu mundurowi znaleźli trzy foliowe zawiniątka z metamfetaminą i marihuaną. Mężczyzna przyznał, iż narkotyki należą do niego.
Kierowca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Za popełnione wykroczenia zapłaci mandaty na łączną kwotę 900 zł. O jego dalszym losie — w związku z przestępstwami, których się dopuścił — zdecyduje już sąd.
Za złamanie sądowego zakazu prowadzenia grozi do 5 lat więzienia. Do tego 40-latek odpowie za posiadanie środków odurzających oraz kierowanie pojazdem pod ich wpływem.




![Pamiątkowa tablica dla wybitnego filozofa. Leopold Flam upamiętniony w Lublinie [ZDJĘCIA]](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/12/EAttachments91285028398bef3e110e556efb4947efe37ce48_xl-1.jpg?size=md)









English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·