Groził, iż zabije – sprawca przemocy domowej zatrzymany

1 rok temu

Na 63-latka policjanci nałożyli nakaz opuszczenia wspólnie zajmowanego miejsca zamieszkania oraz zakaz zbliżania się do rodziny.

Na takie zgłoszenia, jak to, które kilka dni temu wpłynęło do lipskiej komendy, funkcjonariusze reagują natychmiastowo. Dzięki uprawieniom, które dała im ustawa z listopada 2020 roku, mogą gwałtownie odseparować sprawcę od ofiary.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Lipsku otrzymali ostatnio informację o przemocy, której wobec własnej żony miał dopuszczać się mieszkaniec jednego z domów na terenie miasta. 63-latek znęcał się psychicznie nad bliskimi wszczynając awantury, wyzywając członków swojej rodziny, a także grożąc im śmiercią. Do tego popychał i szarpał, stosując przemoc fizyczną.

Mundurowi natychmiast udali się we wskazane w zgłoszeniu miejsce. Tam zatrzymali agresywnego mężczyznę, który od razu trafił do policyjnego aresztu. Dzięki uprawnieniom uzyskanym poprzez wejście w życie tzw. „ustawy antyprzemocowej”, funkcjonariusze nakazali sprawcy przemocy natychmiastowe opuszczenie miejsca, w którym mieszkał z rodziną, a także wydali zakaz zbliżania się do niego oraz do bliskich.

Wobec pokrzywdzonej wszczęta została także procedura tzw. „Niebieskiej Karty”, dzięki której ofiara przemocy jest obejmowana pomocą wielu instytucji, a dzielnicowi składają im regularne wizyty sprawdzając, jak wygląda sytuacja.

Teraz mężczyznę zatrzymanego przez lipskich policjantów czeka postępowanie sądowe. Za stosowanie wobec najbliższych przemocy fizycznej i psychicznej może spędzić w więzieniu choćby pięć lat.

Jeśli jesteś ofiarą przestępstwa, rodziną ofiary lub świadkiem, zgłoś się do Ośrodka Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem i skorzystaj z bezpłatnej pomocy prawnej, psychologicznej oraz ze wsparcia materialnego. Radomski Okręgowy Ośrodek Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem znajduje się przy ul. Mireckiego 3/3. Kontakt pod numerem telefonu 530 851 852. Listę ośrodków znajdziesz tutaj (link).

Czytaj także: Radom/Powiat radomski: Ponad tysiąc „Niebieskich Kart” – liczby przerażają.

Idź do oryginalnego materiału