Fala zabójstw seniorek w Warszawie. Starsi mieszkańcy żyją w strachu.

4 godzin temu

Czy w stolicy działa zorganizowana grupa przestępcza, która poluje na starsze, samotne kobiety? W ciągu ostatnich dwóch tygodni życie straciły cztery seniorki. Wszystkie zostały uduszone, a ich mieszkania splądrowane. Złodzieje zabrali biżuterię, gotówkę, cenne obrazy i elektronikę. Mieszkańcy Warszawy są przerażeni, a policja przez cały czas nie ujawnia, czy wszyscy sprawcy zostali ujęci.

Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.

Seria brutalnych morderstw – cztery ofiary w dwa tygodnie

Pierwsza ofiara została znaleziona 16 lutego na Starym Mieście, w mieszkaniu przy ul. Franciszkańskiej 3. Śledczy od razu zauważyli ślady walki, a przeszukując mieszkanie, odkryli, iż brakuje wartościowych przedmiotów.

Już dzień później, 17 lutego na Ochocie, policja odkryła kolejną ofiarę. Seniorka zmarła we własnym mieszkaniu przy ul. Pruszkowskiej 12. Drzwi były zamknięte, więc funkcjonariusze musieli je wyważyć. Wewnątrz panował bałagan, a zniknęły m.in. pieniądze i biżuteria.

Trzecia tragedia wydarzyła się w nocy z 22 na 23 lutego, ponownie na Ochocie, przy ul. Księcia Trojdena 5. Tym razem ofiarą była 89-letnia kobieta, która – podobnie jak poprzednie ofiary – została uduszona, a jej mieszkanie zostało splądrowane.

Ostatnia zbrodnia miała miejsce 24 lutego na Ursynowie, w mieszkaniu przy ul. Wąwozowej 19. Tym razem morderca nie tylko zabrał kosztowności, ale próbował zmuszać seniorkę do kontaktu z bankiem, by uzyskać dostęp do jej oszczędności. Kobieta mówiła do konsultanta dziwnie, jakby miała zakneblowane usta, co wzbudziło podejrzenia pracownika banku. Niestety, gdy policja dotarła na miejsce, było już za późno.

Czy sprawcy zostali zatrzymani? Policja milczy

Do tej pory funkcjonariusze zatrzymali dwóch podejrzanych, jednak nie podano, czy są to jedyne osoby zamieszane w brutalne zabójstwa. Śledztwo trwa, a mieszkańcy Warszawy zastanawiają się, czy morderca – lub mordercy – wciąż są na wolności.

Eksperci zwracają uwagę na podobieństwa między przypadkami. Modus operandi sprawców pozostaje taki sam – ofiary to samotne starsze kobiety, które giną w swoich mieszkaniach, a przestępcy zabierają cenne przedmioty. Czy za serią morderstw stoi jedna grupa przestępcza, która specjalizuje się w okradaniu i eliminowaniu emerytek?

Jak chronić się przed złodziejami i napastnikami?

Z uwagi na narastające zagrożenie, policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności. Seniorzy są łatwym celem dla przestępców, dlatego warto zastosować się do kilku zasad, które mogą zwiększyć bezpieczeństwo:

Nie otwieraj drzwi nieznajomym – złodzieje często podają się za pracowników administracji, hydraulików czy przedstawicieli banku. W razie wątpliwości zawsze potwierdzaj ich tożsamość telefonicznie.

Nie informuj nikogo o swoich oszczędnościach – oszuści mogą zdobywać informacje na temat majątku ofiary jeszcze przed atakiem.

Korzystaj z wizjera i zamka łańcuchowego – zawsze sprawdzaj, kto stoi za drzwiami, zanim je otworzysz.

Zainstaluj dodatkowe zabezpieczenia – alarm, monitoring, wideodomofon czy specjalne blokady na drzwi mogą skutecznie odstraszyć przestępców.

Utrzymuj kontakt z rodziną i sąsiadami – jeżeli bliscy regularnie sprawdzają, czy wszystko u Ciebie w porządku, złodziejom trudniej działać w ukryciu.

Reaguj na podejrzane sytuacje – jeżeli zauważysz kogoś podejrzanego kręcącego się w okolicy lub dostaniesz dziwny telefon, natychmiast zgłoś to na policję.

Idź do oryginalnego materiału