​Z więzienia w nepalskim Katmandu został w piątek wypuszczony Charles Sobhraj - seryjny zabójca, który w latach 70. XX wieku w Azji Południowo-wschodniej mordował zachodnich turystów. Na podstawie jego historii Netflix nakręcił miniserial kryminalny "Wąż".

Charles Sobhraj został odeskortowany przez policję na lotnisko w Katmandu, skąd wyleciał do Francji. Nepalskie władze nakazały mu opuszczenie kraju w ciągu 15 dni. Nie wiadomo na razie, czy w kraju ze stolicą w Paryżu zostanie oskarżony o kolejne przestępstwa.

Nazywany "zabójcą bikini" lub "wężem", ze względu na umiejętność zręcznej zmiany wyglądu i tożsamości oraz wymykania się policji, Sobhraj wyspecjalizował się, mieszkając w Tajlandii, w mordowaniu podróżujących w latach 70. hippisów, którym podawał środki nasenne lub narkotyki. Zabijał, okradał, a zwłoki spalał lub porzucał.

Sąd w Nepalu postanowił wypuścić go na wolność ze względu na jego podeszły wiek i poważną chorobę serca, wymagającą operacji.

Na lotnisku w Katmandu Sobhraj powiedział dziennikarzowi AFP, że czuje się świetnie i "ma dużo do zrobienia", zamierza bowiem pozwać wiele osób oraz państwo Nepal.

Sobhraj, który jest naturalizowanym Francuzem, ale urodził się wietnamskim Sajgonie, wielokrotnie uciekał przed wymiarem sprawiedliwości w wielu krajach, m.in. posługując się paszportami swoich ofiar.

W Katmandu został skazany na dożywocie za zamordowanie w 1975 roku Amerykanki Connie Bronizch i Kanadyjczyka Laurenta Carriere'a.