Mama gwiazdy programu TVN przeszła na islam. Ślub wzięła na trzeciej randce. "Musieliśmy"

Mama Marietty Witkowskiej, zwyciężczyni pierwszej edycji "Hotelu Paradise", jest muzułmanką. Agnieszka Amatullah Wasilewska w "Dzień Dobry TVN" opowiedziała, co ją skłoniło do zmiany wyznania. Zdradziła też, że męża poślubiła... na trzeciej randce.

Marietta Witkowska to jedna z najpopularniejszych uczestniczek "Hotelu Paradise". Wzięła udział w pierwszej edycji, gdzie u boku Chrisa dotarła aż do finału. Choć para starała się stworzyć związek po zakończeniu show, nie wyszło. Dziś oboje układają sobie życie u boku innych partnerów. Marietta w 2022 roku wyszła za mąż, niedawno ogłosiła, że jest w ciąży. Jakiś czas temu w programie "Dzień Dobry TVN" pojawiła się z kolei jej mama. Opowiadała o tym, jak przeszła na islam.

Zobacz wideo Byliśmy w kawiarni zwycięzcy "Hotelu Paradise". To jedyne miejsce, w którym watę cukrową dostaniecie do wszystkiego.

Mama gwiazdy programu TVN przeszła na islam. W DDTVN opowiedziała dlaczego

Agnieszka Amatullah Wasilewska decyzję, by przejść na islam, podjęła 15 lat temu. Miała wtedy 35 lat, była po rozwodzie, wychowywała samotnie dwójkę dzieci. Jak zdradziła, była to decyzja szybka i nie wszyscy potraktowali ją poważnie. W pewnym momencie przez internet poznała mężczyznę, który zdobył jej serce. Wszystko zadziało się bardzo szybko, do ślubu doszło bowiem już na trzeciej randce. Kobieta wytłumaczyła dlaczego.

- Wzięłam ślub na trzeciej randce, bo w islamie nie ma możliwości poznania się lepiej, nie ma możliwości dotyku. Mąż mnie nie widział przed ślubem bez chustki. Żebyśmy mogli żyć jak dorośli ludzie, musieliśmy wziąć ślub - przyznała szczerze. Od razu po ślubie zamieszkali razem i tak naprawdę dopiero wtedy zaczęli się poznawać bliżej. Decyzja okazała się dobra, bo dziś są już razem 13 lat.

Mama Marietty Witkowskiej przyznała, jak jej się żyje w Polsce. Bywa trudno

Jej mąż również jest Polakiem, który zdecydował się przejść na islam. W "DDTVN" opowiedziała, jak żyje się w Polsce. Opowiedziała, że chodziła do kościoła, ale dopiero islam sprawił, że może mówić o sobie jako o wierzącej. Po zmianie wyznania w domu panowały dwie religie, ale ani jej, ani dzieciom to nie przeszkadzało. Choć dziś na co dzień mieszka w Warszawie, nie ma problemów z tym, by znaleźć odpowiednią żywność i produkty halal, a więc dozwolone przez islam.

 

Przyznała też, że bywają trudne momenty. Przykładem może być ślub jej córki, który wypadł w trakcie ramadanu. Ma jednak bardzo dobre relacje z dziećmi i rodziną. W programie pojawiła się także specjalistka ds. bliskowschodnich Magdalena El-Ghamari. Obie przyznały, że islam jest religią bardzo różnorodną. Magdalena El-Ghamari zauważyła, że Polska jest atrakcyjnym krajem dla muzułmanów, ale wiele zależy od klimatu politycznego. - Wydaje mi się, że Polska jest mimo wszystko bardzo atrakcyjnym i spokojnym krajem dla samych muzułmanów, [...] szczególnie Arabowie kochają polskie jedzenie - zwróciła uwagę.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.