Jak wynika z ustaleń prokuratury, większość psów mężczyzna przygarnął w odpowiedzi na ogłoszenia internetowe. Znęcał się nad nimi od września.
Zebrane dowody wskazują, że będąc pod wpływem alkoholu, kopał i bił posiadane zwierzęta różnymi przedmiotami, a także rzucał nimi. Trzy psy padły najprawdopodobniej w następstwie doznanych urazów - poinformował Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Psy były cztery. Szczątki dwóch z nich odnalezione zostały w pobliżu miejsca zamieszkania mężczyzny w workach na śmieci. Ostatni z nich - rasy beagle - przeżył, ale wymaga opieki weterynaryjnej.
W wyniku przeprowadzonej sekcji, u psów stwierdzono liczne złamania. W trakcie oględzin mieszkania zajmowanego przez mężczyznę, ujawniono ślady zwierzęcej krwi. Jak informuje zgierska policja przedmioty, którymi mężczyzna katował zwierzęta, to m.in. młotek, kij bejsbolowy i pogrzebacz.
39-latek jest też podejrzany o znęcanie się nad partnerką i kierowanie wobec niej gróźb. Próbował ją zmusić, żeby nie powiadamiała organów ścigania o znęcaniu się przez niego nad zwierzętami - mówi Krzysztof Kopania.
Podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Mężczyzna był wcześniej karany. W tymczasowym areszcie spędzi trzy miesiące.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć