Talibowie podjęli decyzję o przeprowadzeniu śledztwa w sprawie Akela Nazira, który twierdzi, że ma 140 lat. Jeśli te informacje zostaną potwierdzone, mężczyzna przejmie tytuł najstarszej żyjącej osoby na świecie, obecnie przypisywany 116-letniej brazylijskiej zakonnicy Inah Canabarro Lucas.
Akel Nazir utrzymuje, że przyszedł na świat w latach 80. XIX wieku. Według jego opowieści miał około 30 lat w 1919 roku podczas zakończenia wojny angielsko-afgańskiej.
Byłem w pałacu z emirem Amanullahem Chanem. Miałem wtedy ponad 30 lat. Wszyscy byli szczęśliwi i dziękowali emirowi za wygnanie Brytyjczyków. W drodze do pałacu towarzyszyło nam wielu przywódców, ale już żaden z nich nie żyje - wspomina Nazir.
W odpowiedzi na te twierdzenia, lokalne władze podjęły kroki w celu weryfikacji wieku Nazira. Mustagfar Gurbaz, przedstawiciel władz, poinformował o wysłaniu specjalnego zespołu ds. rejestracji akt stanu cywilnego.
Jeśli dokumenty lub oceny potwierdzą tę informację, podejmiemy działania mające na celu oficjalne uznanie go za najstarszą osobę na świecie - zapowiedział Gurbaz.
Wielopokoleniowa rodzina Nazira nie ma wątpliwości co do wieku ich patriarchy. Jego wnukowie, którzy sami są dziadkami, podkreślają, że brat i dwie siostry Nazira są bliscy osiągnięcia setki.
