44-letni Radosław Ostałkiewicz przebywał na delegacji w Sardynii w hotelu Due Colonne na Via Sardegna. W nocy z 8 na 9 maja wójt Jaworza wypadł z hotelowego okna i zmarł na miejscu. Według informacji przekazanych przez dziennik "L'Unione Sarda", w czasie sekcji zwłok na ciele zmarłego znaleziono obrażenia, które wskazują, że przyczyną śmierci był upadek z dużej wysokości.
Jak informuje Radio ZET, prokuratura z Bielska-Białej, która rozpoczęła śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci, przygotowała w tej sprawie Europejski Nakaz Dochodzeniowy.
Dokument wnosi o udostępnienie przez włoską stronę wszelkich materiałów z toczącego się tam postępowania ws. śmierci wójta Jaworza. Teraz dokument jest tłumaczony i po 20 czerwca zostanie przekazany stronie włoskiej.
Śmierć wójta Jaworza
Według ustaleń policji, wójt Radosław Ostałkiewicz stracił równowagę, gdy siedział na parapecie okna w hotelowym pokoju. Drugi mężczyzna, który wraz z nim przebywał w pomieszczeniu, spał i nie słyszał, co się dzieje. Mężczyzna zginął na miejscu. Brał udział w delegacji organizowanej przez Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania "Ziemia Bielska". Polscy delegaci mieli się spotkać w Sardynii z reprezentantami konsorcjum z Cagliari, a także z Medio Campidano.
