Ciechanowscy policjanci na nagraniach. Co wolno publikować w sieci?

Nie milkną echa sprawy interwencji policji na ciechanowskim stadionie, podczas meczu drużyn piłkarskich MKS Ciechanów i Polonii II Warszawa. Tym razem pojawił się wątek publikowania fotografii i relacji, na których widać twarze funkcjonariuszy biorących udział w interwencji.

- O ile nagrywanie i fotografowanie policjanta lub funkcjonariusza innych służb mundurowych jest legalne, to kwestia upubliczniania takich filmów jest już zupełnie czym innym. Wizerunek policjanta jest chroniony prawem. Nie można bezkarnie upubliczniać go w mediach społecznościowych – przestrzega Komenda Powiatowa Policji w Ciechanowie.

Opublikowała ona materiał Komendy Głównej Policji, dotyczący tej tematyki, która staje się coraz bardziej powszechna w naszym życiu. Magda Zarembska, rzeczniczka ciechanowskiej komendy zapewnia, że choć pojawienie się tego postu jest przypadkowe, to dobrze wpisuje się on w rzeczy, które dzieją się na naszym lokalnym podwórku.

- Zgodnie z art. 23 i 24 kodeksu cywilnego wizerunek jest dobrem osobistym każdego człowieka, niezależnie od tego, jaką pełni funkcję. I na tej podstawie podlega on ochronie prawnej. Zgodnie z prawem wizerunek można rozpowszechniać bez jego zgody w sytuacji, gdy policjant jest jednocześnie osobą publiczną. Publikując w sieci nagranie bez zgody policjanta i jednocześnie nie chroniąc jego wizerunku, można mieć poważne kłopoty – przypomina policja.

Po zajściu na stadionie w mediach społecznościowych można było obejrzeć zdjęcia i filmik z udziałem policjantów, którzy brali udział w interwencji podczas sobotniego meczu na ciechanowskim stadionie. Funkcjonariusze nie mieli zasłoniętych twarzy. Autorzy publikacji chyba przeczytali publikację KPP w Ciechanowie, bo wizerunek policjantów obecnie jest już chroniony. 

O tym, ile może kosztować publikowanie wizerunku policjantów przekonał się mężczyzna, który nagrywał interwencję funkcjonariuszy z Opola i udostępniał ją na żywo za pośrednictwem mediów społecznościowych. KPP w Ciechanowie udostępniła właśnie informację na temat tego wyroku. 23 kwietnia Sąd Okręgowy w Opolu orzekł, że mężczyzna ma przeprosić funkcjonariusza i zwrócić koszty sądowe w wysokości 2 tys. zł. Sąd uznał, że każdy co prawda może nagrać interwencję policji, ale tylko na własny użytek. Nie wolno w mediach społecznościowych w Internecie udostępniać wizerunku policjantów lub innych funkcjonariuszy i urzędników, bez ich wyraźnej zgody.

Temat nie jest nowy. Pisaliśmy już o tym, że w sierpniu ubiegłego roku zapadł wyrok skazujący jednego z mieszkańców gminy Sońsk za upublicznienie wizerunku ciechanowskiego policjanta. Sprawa ta odbiła się szerokim echem. Sąd Rejonowy w Ciechanowie nie miał wątpliwości wówczas wątpliwości, że mieszkaniec gminy Sońsk złamał przepisy dotyczące danych osobowych. Uznał za winnego zarzucanego mu czynu z art. 107 ust. 2 tej ustawy i wymierzył mu karę grzywny w wysokości 2400 zł. Miał on także zapłacić ok. 300 zł kosztów sądowych. Mieszkaniec zgodził się wtedy na publikację swojego nazwiska w naszym artykule. Bardzo krytycznie odnosił się do obowiązujących w naszym kraju przepisów, dotyczących tego typu spraw....

O sprawie interwencji na ciechanowskim stadionie pisaliśmy tu:

Co wydarzyło się na stadionie w Ciechanowie? Policja wszczęła postępowanie wyjaśniające

Czytaj

A tu relacjonowaliśmy sprawę sądową, dotyczącą naruszenia wizerunku ciechanowskiego policjanta:

Nagrał interwencję policjanta z Ciechanowa i wrzucił na Fb. Usłyszał wyrok

Czytaj