Irańscy Strażnicy Rewolucji przejęli statek "związany z Izraelem" - podała w sobotę irańska państwowa agencja IRNA. Jednostka przemieszcza się na wody terytorialne Iranu - dodano. Kontenerowiec przejęto w okolicy cieśniny Ormuz.
Siły specjalne marynarki wojennej zeszły na pokład statku ze śmigłowca. Jak podaje Reuters, przejęty statek to MSC Aries należący do firmy powiązanej z Zodiac Maritime, której współwłaścicielem jest izraelski biznesmen Eyal Ofer.
Eskalacja na linii Iran-Izrael. "Będą konsekwencje"
Rzecznik izraelskiej armii Daniel HagariIran zapowiedział, że Iran poniesie konsekwencje za eskalowanie sytuacji w regionie - zapowiedział .
Jak dodał, Izrael podwyższył gotowość obrony kraju przed "dalszą agresją irańską". - Jesteśmy też przygotowani do odpowiedzi - oświadczył Hagari.
Biden o możliwym ataku Iranu na Izrael. "Wcześniej niż później"
- Spodziewam się, że irański atak nastąpi raczej wcześniej niż później - powiedział w piątek prezydent USA Joe Biden. Odniósł się w ten sposób do doniesień amerykańskich mediów, które w piątek informowały, że w ciągu 48 godzin dojdzie do odwetu Iranu za uderzenie na jego ambasadę w Damaszku. W nalocie, do którego doszło 1 kwietnia, zginęło siedmiu członków Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Według informacji telewizji CBS News, Iran może uderzyć za pomocą ponad setki dronów i dziesiątek rakiet.
O potencjalnej konfrontacji Iranu i Izraela mówiła w TOK FM Agnieszka Zagner. - Iran nie może odpuścić, bo wyszedłby na miękiszona - mówiła dziennikarka tygodnika "Polityka". Jej zdaniem odpowiedź Izraela będzie "bolesna". Przeczytaj więcej:
