Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało w środę 27 marca o śledztwie prowadzonym wraz z Krajową Administracją Skarbową i nadzorowanym przez wydział do spraw wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Sprawa dotyczy działalności zorganizowanej grupy przestępczej, którą tworzyły powiązane podmioty gospodarcze. Dokonano już pierwszych zatrzymań.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie wydała postanowienie, w związku z którym 14 marca CBA zatrzymało pracownicę jednego z warszawskich banków. Kobieta miała ułatwiać wprowadzanie do systemu bankowego gotówki pochodzącej z przestępstw skarbowych. "Przestępstwo polegało na wpłatach gotówkowych w różnych walutach na rachunki bankowe" - poinformowały służby.
Kobieta usłyszała zarzuty z art. 299 par. 1 i par. 2 kodeksu karnego dotyczące tzw. prania brudnych pieniędzy. Wobec pracownicy banku zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu opuszczania kraju oraz zakazu kontaktowania się z określonymi osobami.
Jest to druga realizacja w prowadzonym postępowaniu przygotowawczym. W sprawie podejrzanych jest 10 osób, którym prokuratura przedstawiła 32 zarzuty. Domniemany założyciel zorganizowanej grupy przestępczej, wytwarzającej i posługującej się nierzetelnymi fakturami, przebywa obecnie w areszcie śledczym. "Niewykluczone są kolejne czynności w prowadzonym postępowaniu przygotowawczym. Sprawa jest rozwojowa" - poinformowało CBA.
"Grupa przestępcza, działająca w latach 2018 - 2022, zajmowała się wytwarzaniem i wykorzystywaniem nierzetelnych faktur VAT do rozliczeń należności publicznoprawnych. Na podstawie tych dokumentów składano nierzetelne deklaracje podatkowe i pomniejszano w ten sposób faktyczne należności podatkowe" - poinformowało CBA. Za przestępstwa podatkowe były odpowiedzialne głównie podmioty powiązane z osobami pochodzenia południowo-azjatyckiego. Ich działalność spowodowała straty Skarbu Państwa opiewające na 24 miliony złotych.