Słowacja. Nie żyje niedźwiedź, który atakował mieszkańców. Został zastrzelony

Niedźwiedź, który w połowie miesiąca zaatakował w Liptowskim Mikulaszu na Słowacji, został zastrzelony - poinformował w mediach społecznościowych słowacki minister środowiska Tomáš Taraba. Sprawa ożywiła dyskusję o potrzebie regulowania populacji niedźwiedzia brunatnego na Słowacji.

Ministerstwo środowiska podjęło decyzję o usunięciu niedźwiedzia 17 marca, kiedy zwierzę pojawiło się w mieście, gdzie zaatakowało pięć osób. Od tego czasu kilka patroli zespołu interwencyjnego ds. niedźwiedzi brunatnych prowadziło poszukiwania zwierzęcia. Niedźwiedź został zabity we wtorek późnym wieczorem. W mieście odwołano już stan nadzwyczajny. 

Resort przekazał, że zwierzę udało się zlokalizować przy pomocy drona. Wiceministerka rolnictwa, Vladimira Fabriciusova, pod której jurysdykcją znajduje się Państwowa Agencja Ochrony Przyrody, powiedziała dziennikarzom, że konkretny osobnik, który był odpowiedzialny za ataki na ludzi, został zidentyfikowany na podstawie zdjęć i filmów. Stan nadzwyczajny nadal obowiązuje na terenie powiatu.

Zobacz wideo Służby schwytały członków gangu przemycającego bazę do metamfetaminy. Działali m.in. w Polsce!

Słowacja, Rumunia i Findlandia chcą obniżenia poziomu ochrony niedźwiedzia brunatnego

Słowacja wraz z Rumunią i Finlandią złożyły w Brukseli wniosek o obniżenie poziomu ochrony niedźwiedzia brunatnego, co miałoby ułatwić odstrzał osobników zagrażającym ludziom. Minister środowiska Tomáš Taraba powiedział, że Komisja Europejska może analizować wniosek nawet dwa lata, dlatego władze w Bratysławie wprowadzą wcześniej własne rozwiązanie. - Naszym zadaniem jest utworzenie stref wokół miejscowości, gdzie pojawienie się niedźwiedzia da państwu prawo wyeliminowania takiego osobnika poza postępowaniem administracyjnym. To jest naszym priorytetem - wyjaśnił szef resortu.

Zdaniem ekspertów, niedźwiedź, który w połowie marca pojawił się na ulicach Liptowskiego Mikulasza, mógł zostać wypłoszony z lasu przez człowieka. Jak podał portal Aktuality, najprawdopodobniej przestraszył się przelatującego śmigłowca.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.