Śledczy zarzucają 72-latkowi z gminy Zambrów (woj. podlaskie), iż zabił kota sąsiadki. Miał złapać zwierzę we wnyki, w których kot się udusił. Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Twierdzi, iż zastawił pułapkę na kunę, która miała interesować się hodowanymi przez niego gołębiami.