W ciągu czterech tygodni odwiedziła 280 bankomatów. Wypłaciła z nich w sumie 400 tysięcy złotych. Zatrzymana przez policję szesnastolatka z Wrocławia tłumaczyła, iż taką pracę znalazła w internecie. - Byłam przekonana, iż to okazja i dobry zarobek - mówiła na przesłuchaniu. Nie wiedziała, iż wypłaca pieniądze ukradzione przez oszustów.